SEZON 2011

KWI 05 2011 93 KM 6 KOLARZY 14°C

DS

Bociany już wróciły, podobno w Afryce rozniosło się, że Huragan ostro trenuje i przyleciały to zobaczyć, podobnie jak my Małysza. Było jak zwykle trochę sportowo, trochę towarzysko. Na kilku podjazdach zabrakło mi tchu, oddychałem jak ryba wyrzucona na brzeg, łapiąca resztki powietrza. Słonko wyszło i znowu chciało się kręcić w wspólnym gronie. Sześciu zawodników tworzyło kolorowy peleton. Jurek znowu miał problemy z powietrzem w tylnym kole, Leon zaliczył wymianę linki przerzutek. Niedługo wyjazd do Kielc, a w czwartek w "Głosie Zabrza" opis naszej wycieczki do Zakopanego.


sa