10 wrzesień 2010 7 kolarzy 10 km

Zabrzańska Masa Rowerowa ( niekoniecznie krytyczna ), wraz z Teamem *Huragan* oraz z Sąsiedzkim Bikerem Jano. Tak na moje niewprawne oko to SETKA kręcących była pewna, ile faktycznie jechało to z pewnością uda się ustalić u Organizatorów którzy każdemu wręczali okolicznościowe masowe ulotki.

Dystansu na samej masie nie mierzyłem, ale myślę że około 12 km. tośmy chyba przejechali. Ogólnie mogę powiedzieć jedno że warto było pojechać i brać czynny udział w tej manifestacji tych wszystkich co na rowerach za pan brat. Myślę że impreza nabiera tempa organizacyjnego i z każdą następną edycją będzie bardziej profesjonalnie organizowana a co za tym idzie pojedzie więcej rowerzystek i rowerzystów. Widoczny był brak mediów (nie zauważyłem żadnej telewizji lub stacji radiowej), no chyba że miałem zbyt ciemne okularce i nie dojrzałem dobrze. Była to w sumie moja trzecia masa w przeciągu ostatnich trzech lat, i odniosłem pozytywne wrażenie... to idzie w dobrym kierunku, ważne aby takie imprezy i spotkania rowerowe odpowiednio nagłośnić. Podziękowania dla Jano i Chłopakom z Huragana za wspólne kręcenie. Zaistnieliśmy jako spora dobrze zgrana grupa, a to też ma znaczenie !